Nasz północny, zamorski sąsiad czyli Szwecja jest krajem z którym Polska już od początku swego istnienia ma w większości dobre stosunki. Poza okresem wojny zwanej potopem szwedzkim, który został nagłośniony przez Henryka Sienkiewicza, Polacy i Szwedzi zawsze mieli wspólne interesy, zwłaszcza od osiemnastego wieku, czyli czasów hegemonii rosyjskiej w tej części Europy. Jednak Królestwo Szwecji ma jeden zasadniczy plus nad Polską. Mianowice jej położenie pozwala na w miarę niezależną politykę, gdyż jest oddzielona zarówno od Niemiec, i Rosji. Poza tym od początku dziewiętnastego wieku, po okresie napoleońskim, Szwecja ogłosiła swoją neutralność, co pozwoliło jej na przeżycie dwóch największych wojen w miarę spokojnie. Warto jednak wiedzieć, że ta neutralność ułożona była na solidnych wojskowych fundamentach. Nie od dziś wiadomo, że stara rzymska maksyma: chcesz pokoju to szykuj się do wojny, jest ciągle aktualna. Przecież gdyby Niemcy wiedzieli, że łatwo pokonają Szwecję, to bez wątpienia by ją zaatakowali. Dziś Szwecja jest krajem bogatym, który jest jednym z miejsc do którego Polacy przybywają za praca. Zresztą zatrudnienie w Szwecji popularne było już w okresie między wojennym, choć w tamtym czasie dojazd był gorszy, gdyż nie było tak jak dziś rozwinięte lotnictwo. Warto jednak zauważyć, że Szwecja ma obecnie także duży problem związany z imigrantami, zwłaszcza tymi z Bliskiego Wschodu i Afryki. Sytuacja demograficzna powoduje, że za niedługo rodowici Szwedzi, czyli potomkowie dzielnych i walecznych wikingów staną się mniejszością we własnym kraju, w dodatku zaszczuci przez kulturę islamu.