Zarobki jakie dają praca w Szwecji są naprawdę imponujące, zwłaszcza gdy porówna się je do tego co można zarobić za taką sama pracę w Polsce. Jednak pobyt w Szwecji nie jest już aż tak miły jakby się wydawało. Pop pierwsze tutejszy klimat jest wyjątkowo nieprzyjemny. Nie tylko chodzi o fakt, że jest strasznie zimno, ale przede wszystkim dlatego, że słońce jest tu niemal reglamentowane, zwłaszcza w porze jesiennej i zimowej. W lecie pomimo że tak zwany dzień polarny oświetla świat przez cały dzień, to jednak dość częste i gęste chmury robią wrażenie wyjątkowo mroczne. Taka sytuacja powoduje, że w Szwecji alkohol jest niezbyt dobrze odbierany, gdyż zamiast rozweselać, doprowadza do jeszcze większego przygnębienia. Rząd Szwecji by takiemu problemowi zaradzić wprowadził dość surowe prawo, które powoduje, że alkohol, a zwłaszcza ten wysokoprocentowy dostępny jest tylko w niewielu miejscach. Na przykład w stolicy, w Sztokholmie średnio przypadka po jednym sklepie monopolowym na dzielnicę. Poza tym by zakupić na przykład wódkę, należy się wylegitymować a sprzedawca ma obowiązek spisać klienta,. Te dane trafiają do rządowej agencji zwalczania alkoholizmu. W sytuacji, gdy jest się częstym klientem, ta agencji kontaktuje się z obywatelem. To samo prawo obowiązuje obcokrajowców. Indywidualna destylacja bimbru jest całkowicie zakazana, a konsekwencje karne jeżeli kogoś na czymś takim się przyłapie są bardzo wysokie. Dla większości ludzi są to absurdalne prawa, zwłaszcza, że w sąsiednich krajach o podobnym klimacie nie występują.