Praca za poza granicami naszego kraju to dla wielu z osób niewykwalifikowanych, lub nie mogących znaleźć pracy w Polsce w swoim zawodzie, jedyny sposób na zarobienie godziwych pieniędzy i tym samym nowe, lepsze życie choć w innym kraju. Nie zawsze praca w Szwecji to zajęcie tylko dla tych, którzy zupełnie nic nie potrafią, i nawet nie znają języka szwedzkiego. Jeśli zna się szwedzki na poziomie komunikatywnym, czyli umożliwiającym porozumienie się w zakresie codziennych prostych czynności, można dostać pracę na nieco lepszym stanowisku. Przykładowo, praca na kasie w markecie wymaga nie tylko umiejętności obsługi kasy fiskalnej lub komputera sklepowego, ale również umiejętności porozumienia się z klientami w kwestiach sprzedawanych produktów, lub choćby prostych konwersacji dotyczących przysłowiowej pogody. Pracownicy marketów w Szwecji nie mają lekko, ale nie mają też problemów ze znalezieniem pracy, a ich zarobki plasują się dość dobrze i oscylują znacznie powyżej najniższej pensji, którą za te samą pracą dostaje się w Polsce. Dziś wielu młodych ludzi zna dość dobrze język angielski, który także jest znany w Szwecji. Warto jednak wiedzieć, że może on być pomocny przy nauce szwedzkiego, jednak nie należy opierać się na tym, że dzięki angielskiemu będziemy mogli się w Szwecji w sprawach pracy porozumiewać. Pracodawca szwedzki chce by jego pracownik mówił w jego języku. Co innego kontrahent, ale pracownik to jednak jakaś inwestycja dla firmy. Mówiąc krótko warto uczyć się języka szwedzkiego, gdy chce się tam pracować.