Mobilność w dwudziestym pierwszym wieku sprawia, że coraz częściej nie ma znaczenia to gdzie pracujemy. Jeszcze niedawno zależało nam na tym by pracować blisko domu. Mimo wszystko wyjeżdżając za pracą poza Polskę często patrzymy na to by odległość do miejsca zamieszkania rodziny nie była gigantyczna a stosunkowo bliska. Ma to związek ze zjazdami weekendowymi czy świątecznymi. Oczywiście nie musi być to w kilometrach odległość ale na przykład pod kątem logistycznym czy istnieją tanie loty, połączenia między miejscem naszego zamieszkania a miejscem pracy. Praca w Szwecji ma te zaletę iż w zasadzie obojętne czy jesteśmy z Lublina czy z Słupska odległość do domu jest stosunkowo niewielka. Stąd też wiele osób podejmuje pracę w Szwecji z nastawieniem przyjazdów do domu na sobotę i niedzielę. Odległości kilkuset kilometrów to zaledwie kilka godzin drogi. Dobre połączenia promowe i tanie linie lotnicze ułatwiają ten typ mobilności. Już w piątek po pracy zbierają się grupy pracowników jadących do Polski czy to jednym samochodem, czy też busem, autobusem. Stawki szwedzkie są bardzo dobre nawet jak na poziom europejski, co sprawia, że Polacy tak chętnie wyjeżdżają do tego północnego kraju. Rodzi się jednak pytanie czy warto decydować się na Szwecję, czy nie lepiej by było podjąć zatrudnienie w Niemczech. Odpowiedź na to nie jest jednoznaczna gdyż opiera się na indywidualnych spostrzeżeniach poszczególnych osób. Szwecja może niektórych odstraszać zimnym klimatem, podczas gdy innych wręcz przeciwnie, ten klimat może przyciągać.