Szwecja to kraj doskonale rozwinięty gospodarczo, a co za tym idzie – dość pozytywnie nastawiony na przyjmowanie imigrantów zarobkowych. Jest to kraj o bardzo ciekawej kulturze, która na pewno cię urzeknie gdy tylko pierwszy raz tu przyjedziesz, i o nieco skomplikowanym języku – ja po kilku miesiącach w Szwecji nadal umiem się tylko przywitać i przedstawić, a wynika to głównie z tego, że język ten w niczym nie przypomina języków, które kojarzymy z nauki w szkole, czy ogólnie innych miejsc w Europie. Na szczęście znam perfekcyjnie język angielski, a jest to język, w którym możesz się świetnie dogadać z niemal każdym rodowitym Szwedem. W moim przypadku praca w Szwecji była nie tyle wyjazdem typowo zarobkowym, co po prostu stażem, który otrzymałem ze swojej firmy w Polsce, i z którego grzech byłoby nie skorzystać. Dostałem możliwość stażu w Szwecji przez pół roku, oczywiście płatnego i z zapewnieniem zakwaterowania, w jednej z firm produkujących oprogramowanie do telefonów. Chyba nie muszę tłumaczyć, jak ogromną szansą w mojej karierze był ten staż, i dlaczego w ciągu jednej sekundy podjąłem decyzję o wyjeździe. Jasne, że się bałem, w końcu pierwszy raz w życiu miałem wyjechać tak daleko i an tak długo, ponadto w Polsce zostawiłem swoją dziewczynę i psa, i pierwszy raz w życiu miałbym funkcjonować w obcym kraju posługując się jedynie językiem angielskim. Mimo to zaryzykowałem, i dziś po powrocie twierdzę, że była to najlepsza przygoda w moim życiu i bardzo mocny punkt do mojego CV.