Choroba nie wybiera i może zdarzyć się w czasie kontraktu zawodowego w Szwecji. Podobnie jak w Polsce, pracownik musi poinformować o chorobie pracodawcę. Może to uczynić ustnie lub pisemnie. Jeżeli nieobecność pracownika trwa dłużej niż 7 dni musi przedstawić zaświadczenie lekarskie. Ze zwolnienia powinno wynikać w jakim stopniu obniżona jest zdolność do wykonywania pracy. Pracodawca ma prawo w szczególnych przypadkach żądać zwolnienia lekarskiego od pierwszego dnia choroby, np.: w sytuacji, kiedy pracownik jest osobą chorowitą i często, choć krótkotrwale jest nieobecny w pracy. Pracodawca musi przedstawić takie żądanie na piśmie. Wynagrodzenie za pierwsze 14 dni chorobowego, z wyjątkiem pierwszego dnia wypłacane jest przez pracodawcę. Jeśli choroba się przedłuża, to wynagrodzenie za dalszy okres chorobowy wypłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych (Försäkringskassan). Jeżeli po zakończeniu okresu zwolnienia pracownik powrócił do pracy i w ciągu 5 dni ponownie zachorował, to drugiego zachorowania nie traktuje się tego jako nowego nawet, jeśli jest to inna przypadłość. Dzięki temu pracownik unika odliczenia pierwszego dnia od wynagrodzenia. Podobnie jak w Polsce, zwolnienie lekarskie może być zakwestionowane przez Försäkringskassan (odpowiednik polskiego ZUS-u). Wspomniana wyższej instytucja ma prawo powołać własnych lekarzy w celu zweryfikowania stopnia obniżenia zdolności do pracy. Wynagrodzenie chorobowe wynosi 80% pensji. Przy dłuższym zwolnieniu ubytek gotówki jest znaczny.